- 34 365-59-91
- biuro@ksnorwidczestochowa.pl
- Jasnogórska 8, 42-200 Częstochowa
„Chcę dawać show, bawić się siatkówką i pomagać drużynie” – wywiad z Samuelem Jeanlysem, nowym atakującym Norwida Częstochowa
Samuel Jeanlys to nowy atakujący Norwida Częstochowa. Francuz z karaibskimi korzeniami ostatni sezon spędził w greckim klubie Foinikas Syros, a w swojej karierze grał już m.in. w lidze francuskiej, niemieckiej, hiszpańskiej czy kuwejckiej. W szczerej rozmowie opowiada o kulisach transferu do Norwida, planach na nowy sezon, wakacyjnych treningach i emocjach związanych z pierwszym wyjazdem do Polski.
Marek Osuchowski: Samuel, witamy w Norwidzie! Na początek – jak zareagowałeś, kiedy pojawiła się propozycja gry w Częstochowie?
Samuel Jeanlys: Bardzo się ucieszyłem, że otrzymałem taką ofertę z Częstochowy, ponieważ to bardzo dobry klub. Śledziłem Norwida już w zeszłym sezonie – to interesujące wyzwanie na wysokim poziomie, więc byłem naprawdę zadowolony, że pojawiła się taka możliwość.
Co przekonało Cię do przyjęcia oferty z Polski? Czy była to dla Ciebie łatwa decyzja?
Przekonała mnie rozmowa z przyszłym trenerem, który przedstawił mi cele klubu i swoją wizję. To nie była łatwa decyzja, ale bardzo zainteresował mnie ten projekt.
Czy wcześniej znałeś klub Norwid Częstochowa albo śledziłeś PlusLigę? Jak oceniasz poziom tej ligi z perspektywy zawodnika z zewnątrz?
Tak, oczywiście. Od jakiegoś czasu śledzę rozgrywki PlusLigi, ponieważ to jedna z najlepszych lig siatkarskich na świecie. Norwida zacząłem obserwować już w zeszłym sezonie.
Przez ostatni sezon grałeś w greckim klubie Foinikas Syros – jak podsumujesz ten etap kariery?
Nie było łatwo, bo dołączyłem do zespołu w środku sezonu i musiałem coś udowodnić. Na szczęście trafiłem na dobre środowisko do pracy, a na koniec udało nam się osiągnąć cel klubu, czyli kwalifikację do Pucharu Challenge. Najważniejsza lekcja z tego czasu? Niezależnie od okoliczności, trzeba wierzyć w swoją pracę i przebić się przez trudności.
Masz za sobą doświadczenia w kilku europejskich ligach – Grecja, Francja, Niemcy, Kuwejt. Jakie są między nimi różnice?
Z mojego doświadczenia wynika, że liga francuska jest najmocniejsza z tych czterech – głównie ze względu na dużą konkurencyjność. Tam każdy zespół może pokonać każdego, co sprawia, że poziom rozgrywek jest wysoki, a rywalizacja bardzo intensywna.
![]()
Czy byłeś już wcześniej w Polsce? Jakie masz wyobrażenie o kraju i o mieście, do którego zmierzasz?
Nie, nigdy wcześniej nie byłem w Polsce – to będzie mój pierwszy raz. Ale słyszałem same dobre rzeczy o kraju i o Częstochowie.
Sezon ligowy jeszcze przed Tobą – jak aktualnie spędzasz wakacje? Czy mimo przerwy trzymasz się planu treningowego?
Wziąłem tylko dwa tygodnie wolnego po zakończeniu sezonu, a od tamtej pory trenuję od 4 do 6 razy w tygodniu. Mam swój program treningowy i jednocześnie uprawiam inne sporty, żeby utrzymać formę i trochę oderwać się od siatkówki. Ale oczywiście raz w tygodniu nadal trenuję siatkówkę.
Na pozycji atakującego będziesz rywalizował m.in. z Patrikiem Indrą – jednym z najlepszych zawodników poprzedniego sezonu PlusLigi. Czy czujesz z tego powodu presję?
Nie, nie czuję z tego powodu presji. Wręcz przeciwnie – to dobra rzecz, bo taka rywalizacja może przynieść korzyść zarówno nam, jak i całej drużynie. Znam Patrika z Francji, graliśmy przeciwko sobie, więc cieszę się, że miał świetny sezon w Polsce.
Jakim typem atakującego jesteś? Na co kibice powinni zwrócić uwagę, kiedy zobaczą Cię na boisku?
Lubię dawać show, gram bardzo fizycznie – mocne ataki, dobre bloki. Lubię „zabijać piłki”, jak to się mówi!
Jakie są Twoje indywidualne cele na nadchodzący sezon?
Chcę jak najbardziej pomóc drużynie w osiągnięciu czołowych miejsc w tabeli. Osobiście zależy mi na tym, żeby wejść na jeszcze wyższy poziom gry i dobrze zaprezentować się w nowej lidze.
Czy kontaktowałeś się już z kimś z drużyny lub sztabu szkoleniowego? Jak wygląda Wasza komunikacja?
Tak, miałem już kontakt ze sztabem i osobami z zarządu. Wszystko przebiega dobrze, nie mogę się doczekać, żeby wszystkich poznać osobiście.
Jakie emocje towarzyszą Ci w oczekiwaniu na przyjazd do Polski i rozpoczęcie nowego rozdziału w karierze?
Jestem podekscytowany, nie mogę się doczekać, aż zaczniemy wspólną pracę. Cieszę się, że mogę dołączyć do tej ligi i stanąć do rywalizacji na najwyższym poziomie.
Na koniec – co chciałbyś powiedzieć kibicom Norwida, którzy już czekają na Twoje pierwsze punkty w PlusLidze?
Dziękuję za wsparcie i zaufanie! Będziemy ciężko pracować dla Was – liczę na Waszą energię!
![]()
©2019. EXACT SYSTEMS NORWID CZĘSTOCHOWA. WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.