Prawdziwą huśtawkę nastrojów zapewniła nam dziś ekipa kadetów, która od trzech dni rywalizuje w turnieju finałowym mistrzostw Polski juniorów młodszych rozgrywanych w Szamotułach. W swoim trzecim meczu grupowym, decydującym o być, albo nie być podopieczni trenera Radosława Panasa przegrywali już 2-0 w setach, by ostatecznie po heroicznej walce, pokonać MOS Wola Warszawa 3-2 (11-25, 18-25, 25-23, 25-22, 15-9) meldując się tym samym w najlepszej czwórce zespołów w Polsce w tej kategorii wiekowej. Od jutra walka rozgorzeje na dobre, bo stawką będą medale Mistrzostw Polski!

Niezwykle wyrównany przebieg ma turniej w Szamotułach. Po dwóch dniach rywalizacji osiem drużyn miało bilans jednego zwycięstwa oraz jednej porażki. Decydujące rozstrzygnięcia zapaść miały więc dziś, co zwiastowało olbrzymie emocji. I tak też właśnie było. Usztywnieni stawką meczu błękitno-granatowi przeszli obok dwóch pierwszych odsłon, gładko przegrywając z drużyną ze stolicy. Jednak od trzeciego seta w nasz zespół wstąpił nowy duch, a spotkanie wyrównało się. Ostatecznie to Hemarpol Norwid Częstochowa przełamał Mos Wolę Warszawa wygrywając trzy kolejne partie i cały mecz 3-2!

W pozostałych trzech meczach zwyciężały drużyny; Wifamy Łódź, Jastrzębskiego Węgla oraz gospodarza imprezy finałowej UKS Szamotulanin Szamotuły i to właśnie te drużyny utworzyły pary półfinałowe, które jutro wyłonią wielkich finalistów oraz parę walczącą o brązowe medale MP.

Jutro dla naszych młodych zawodników być może najważniejszy dzień w życiu. Dzień, który może otworzyć drzwi do wielkiej siatkówki. Dzień, w którym z młodych chłopaków staną się mężczyznami. Dzień, o którym wielu z nich śniło, ale bało się głośno mówić. Jutro mogą się spełnić marzenia, a hektolitry wylanego potu, setki godzin treningów i niezliczonych wyrzeczeń, w końcu będą się opłacać…

Nim jednak rozlegnie się jutro pierwszy gwizdek rozpoczynający półfinałowy mecz Hemarpolu Norwid Częstochowa z AT Jastrzębskiego Węgla chcemy Wam przekazać, że nie ważne jest czy jutro wygracie, czy przegracie! Ważne jest to, że robicie to co kochacie, a nasz klub Norwid Częstochowa kolejny raz może być dumny ze swoich zawodników! Dlatego jedyne czego jutro oczekujemy od błękitno-granatowych to uśmiechu na twarzach i radości z gry w tą piękną dyscyplinę jaką jest siatkówka! Jesteśmy z Wami!